Obyczaj ustawiania w domu świątecznego drzewka trafił do Polski na przełomie XVIII/ XIX wiek, wypierając tradycję dekorowania snopów zboża. Początkowo choinki dekorowane były owocami, patykami oraz dekoracjami słomianymi. Następnie w ruchy poszły pierniki, słodycze oraz świeczki i orzechy. Slowlife? Owszem, niestety nie na kieszeń każdego.

Potrzeba odbiorcy zrodziła więc pomysł na dekorację wielokrotnego użytku, tańszą niż drogie wyroby cukiernicze, która nadal może cieszyć oko bogatą formą i żywym kolorem. Dlatego w 1847 r. pracownik manufaktury szkła Hans Greiner wymyślił wydmuchiwaną kulę, którą zawiesić można było na choince.

Produkowane w Polsce bombki choinkowe, to jeden z naszych rodzimych wyrobów eksportowych, doceniony na całym świecie. Z miłości do nich powstało pierwsze na świecie Muzeum Bombki Choinkowej. Znajdziecie je w Nowej Dębie.

Muzeum jest owocem pasji kolekcjonerskiej jego właściciela – Janusza Bilińskiego. Zgromadzony zbiór obejmuje kilka tysięcy eksponatów zawieszonych na świątecznych drzewkach. Ekspozycja podzielona jest tematycznie prezentując zróżnicowane style jak norweski, wiktoriański czy amerykański.

Podczas zwiedzania zapoznać się możemy nie tylko ze wzorami, ale procesem produkcyjnym i technikami zdobienia bombek.

ft. Jess Bailey