Jeżeli z góry przekreśliłeś zwiedzanie miejsc związanych z kultem religijnym, to namawiamy Cię do małego wyjątku. Z samą górą, zanim stała się Świętą, łączy się lokalna legenda. Gdy w 1710 r. na terenie Podlasia szalała epidemia cholery, pewnemu starcowi we śnie objawiła się owa góra jako ratunek i schronienie. Dzięki temu, wg. kroniki siemiatyckiej, około 10 tysięcy wiernych, którzy przynieśli z sobą drewniane krzyże na wzgórze i obmywali się wodą ze strumyka u jej podnóża, ocalało. I taki mistyczny klimat towarzyszy jej do dziś.
Skromna, malutka cerkiew na szczycie, otulona drewnianymi krzyżami oraz drzewami, studnia, z której możesz napić się wody wprost ze źródła, sprawia, że miejsce jest uznane, nie tylko wśród wiernych wyznania prawosławnego, za miejsce pełne dobrej energii – miejsce mocy.
Dziękujemy, że chcesz podzielić się z nami swoim odkryciem, miejscem, wydarzeniem. Abyśmy mogli je właściwie zakwalifikować, pozostaw kluczowe informacje. Odkrywajmy Polskę razem.
Twoja propozycja właśnie trafiła na biurko naszej redakcji. Z wielką przyjemnością się z nią zapoznamy.
Odnotowaliśmy błąd zapisu. Spróbuj ponownie. Dziękujemy.