Karczmę „Kłynec” zbudowano z rozebranych, starych chat łemkowskich. Wnętrze zostało wyposażone w swojskie pamiątki, które uratowane od zniszczenia i zapomnienia tworzą wyjątkową dekorację. Niech więc Cię nie zdziwią stare narzędzia tkackie, przedmioty codziennego użytku, czy łemkowskie ikony – nieodzowny element każdej chaty. Nastrój dopełnia migoczący płomyk świec oraz ogień z wielkiego, domowego pieca.

Nas w te progi, przede wszystkim, sprawdziła ciekawość do tutejszej kuchni. Z całą odpowiedzialnością możemy ogłosić, że wielbiciele mięsiwa będą ukontentowani. Lemkiwsky Rarytas – solidna porcja mielonej koniny przekładana łemkowskim plackiem, baranie szaszłyki, lemkiwsky kiszenici – gołąbki z kaszą jęczmienną i ryżem, czy gulasz z sarniny – to dania tej ziemi.

Również i wegetarianie będę ukontentowani. Sarmalki – łemkowskie pierogi w cieście sodowym z ziemniaczanym farszem, rydze na maśle czy przepyszne placki ziemniaczane…. podawane w towarzystwie piwa łemkowskiego rozsmakują każde podniebienie.

Życie karczmy nie płynęło by wartko bez przyśpiewek i muzyki. Spokojnie, ta atrakcja jest w cenie.